Szef Mercedesa, Toto Wolff kontynuuje swoje "gierki" medialne związane z decyzją ws. partnera Lewisa Hamiltona na sezon 2022. 49-latek zasugerował teraz, że jego zespół już wie, kto będzie tym szczęśliwcem.
Wszystko wskazuje na to, że George Russell i Valtteri Bottas znają już decyzję kierownictwa Mercedesa, aczkolwiek cały czas ani jeden, ani drugi nie może mówić niczego publicznie.
Media są niemal pewne, że stajnia z Brackley postawiła na brytyjski skład kierowców na sezon 2022. Ostatnie zachowanie i pewność siebie Russella tylko te doniesienia potwierdzają. Co więcej, podczas weekendu na Silverstone 23-latek przez przypadek zapowiedział, że będzie jeździł w Mercedesie w przyszłym roku, po czym dodał, że z jego silnikiem.
Oh George- that was CLOSE!! #F1 #GR63 #BritishGP
— FormulaNerds (@FormulaNerds) July 15, 2021
pic.twitter.com/5bKrTVdXzY
Tymczasem Toto Wolff, który niedawno otwarcie przyznał, iż jego team jeszcze nic nie postanowił, teraz zasugerował, że takowa decyzja została podjęta:
"Teraz zobaczymy, jaką decyzję podejmiemy, chyba że ją już podjęliśmy. Natomiast jeszcze nic nie powiedzieliśmy", mówił Austriak w wywiadzie dla RTL.
Dziennikarze niemieckiej telewizji natychmiast zaczęli naciskać na Wolffa, aby wyjawił, kiedy kibice mogą spodziewać się ogłoszenia:
"Niestety, nie mam obecnie żadnych wiadomości. Nie wiem, w jakim kierunku to wszystko zmierza."
Wolff wyjawił także, że Russell to materiał na przyszłego mistrza świata:
"Zdecydowanie on posiada to, czego potrzeba, żeby zostać mistrzem świata. Musisz go bardzo ostrożnie budować i tak właśnie postępujemy."
Warto dodać, iż w trakcie weekendu na torze Silverstone w jednym z wywiadów 49-latek wyznał, że Mercedes może ogłosić swoją decyzję przed GP Belgii.
22.07.2021 10:35
0
Niezłą szopkę z tego robią.
22.07.2021 10:47
0
Będę zdziwiony jeśli to nie będzie Russel
22.07.2021 11:59
0
A tu niespodzianka: Pascal Wehrlein ;-) A tak poważnie, to robią z tego przesadny cyrk. Chyba, że chodzi o to, by nie ogłaszać tego w trakcie "szumu medialnego" na inny temat.
22.07.2021 15:00
0
Nie możliwe, że Hamilton na nowe przepisy da sobie wsadzić Russella. W tym sezon Mercedes musi gonić i drugi kierowca jest w śmietniku przez zespół, mimo że nie ma żadnej próby mu utrudniania. Po prostu nie ma tak dobrze jak Lewis. I do tego jest słabszy. 0,3 w kwalifikacjach teraz może sprawić, że koleś ląduje na P8 a nie P3.
23.07.2021 08:05
0
Kolejna sztuczna drama, niedobrze się robi. "Teraz zobaczymy, jaką decyzję podejmiemy, chyba że ją już podjęliśmy." To brzmi jak słowa osoby chorej na schizofrenię :) Nie prościej byłoby "bez komentarza" albo "nie mam aktualnie nic do powiedzenia na ten temat"? Po co się tak ośmieszać - nie wiem.
23.07.2021 22:32
0
5. Nie, Panie ,,mondry''.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się